expr:class='"loading" + data:blog.mobileClass'>

Blog o modzie, stylu życia, aranżacjach, czyli o wszystkim co stanowi dla mnie w życiu pasję...

Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 2 kwietnia 2013

MOJE CZARNO-BEŻOWE SNEAKERSY...

Moda na SNEAKERSY na dobre zagościła już do Polski. Z czego BARDZO się osobiście cieszę:)
Długo szukałam sneakersów na koturnie, a nawet przez chwilę zwątpiłam, że w ogóle chcę je mieć... Pierwsze moje "spotkanie" z nimi było oczywiście BARDZO pozytywne, choć kolory i fasony, które mierzyłam nie do końca mi odpowiadały. Stwierdziłam więc, że nie będę szaleć i szukać na szybkiego, bo zresztą to nie do końca mój styl (tak wtedy myślałam:), i kupię je tylko wtedy kiedy znajdę dla mnie IDEALNE. No i ZNALAZŁAM, i to zupełnie przypadkiem:)


Czarno-beżowe, IDEALNIE pasujące i prezentujące się na nodze:) Poza tym, jak zaczęłam w nich chodzić, dopiero doceniłam ich WYGODĘ i chwilę WYTCHNIENIA od "obcasów"...



Buty Sneakersy: PROMOD
Kurtka: RESERVED
Tunika: TOP SHOP
Legginsy: ZARA
Torba: GOSHICO
Naszyjnik: MONSOON

Te buty świetnie pasują do jeansów, legginsów czy szortów, a do tego są idealne dla tych WSZYSTKICH dziewczyn, które NIE LUBIĄ płaskiego obuwia, bo są zbyt niskie:)
Dla mnie IDEALNE, tym bardziej, że kupione za bezcen, po 70% rabacie:)
Już niedługo będę musiała je odstawić na półkę pt. "zarezerwowane na jesień i zimę", zresztą futrzane dodatki też, ale mimo tego, że BARDZO lubię je nosić, nie mogę się DOCZEKAĆ kiedy założę wiosenne pantofelki...:)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz